Międzynarodowy zespół naukowców odnalazł pierwsze bezpośrednie dowody
na istnienie atomów o niezwykłym, gruszkowatym, kształcie jąder –
informuje New Scientist. Odkrycie może wskazywać na istnienie nieznanej
do tej pory podstawowej siły, która spowodowała, że w Wielkim Wybuchu
powstało więcej materii niż antymaterii.
Do tej pory uważano, że materia i antymateria powstały w równych
ilościach. Naukowcy nie mogli jednak wyjaśnić, dlaczego antymateria jest
tak rzadko spotykana.
- Gdyby materia i antymateria powstały w Wielkim Wybuchu w równych
ilościach, wszystko uległoby zniszczeniu - powiedział Tim Chupp,
profesor z Uniwersytetu Michigan, współautor artykułu w magazynie
"Nature", w którym opisane jest odkrycie.
Badaczom udało się potwierdzić, że jądra atomów radu i radonu mają
niezwykły gruszkowaty kształt, zamiast zwykle spotykanych kulistego i
eliptycznego.
- Kształt gruszki jest wyjątkowy - powiedział Chupp. - Oznacza to, że
neutrony i protony znajdujące się w jądrze atomu znajdują się w nieco
innych niż zazwyczaj miejscach wzdłuż wewnętrznej osi.
Dowodzi to istnienia dotychczas nieznanych oddziaływań wewnątrz jąder
atomowych, co z kolei może wskazywać, że na ich ukształtowanie miała
wpływ nowa siła. Badacze podejrzewają, że ta siła mogła spowodować
nierówną ilość materii i antymaterii we wszechświecie.
Cząsteczki antymaterii są dokładnym odbiciem zwykłej materii, ale
posiadają odwrotny ładunek elektryczny. Odpowiedniki elektronów,
pozytony, mają więc ładunek dodatni, a antyprotony ujemny. Przy
kontakcie materii z antymaterią obie ulegają zagładzie, wydzielając
światło. We współczesnym wszechświecie obserwuje się rozbieżność
pomiędzy ilością materii a antymaterii.
Źródło: wp.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz