piątek, 9 maja 2014

Alkohol w proszku- Palcohol

Palcohol to alkohol w proszku do różnych dań czy sporządzania napojów. Jego pomysłodawcą jest Mark Phillips - miłośnik aktywnego odpoczynku, któremu nie chciało się nosić ciężkich butelek z trunkami.
Gdy po przeszukaniu towarów dostępnych na rynku okazało się, że nie da się kupić alkoholu w proszku, Phillips nawiązał współpracę z naukowcami z całego świata.
 Po latach badań i eksperymentów udało się wreszcie uzyskać Palcohol. Marka należy do firmy Lipsmark. Z relacji prasowej wynika, że proces patentowy nadal trwa, ale produkt został już pozytywnie zaopiniowany przez Alcohol and Tobacco Tax and Trade Bureau (TTB).
Jedna saszetka (o wadze 1 uncji, czyli 1,8 dag) zawiera 10-12% alkoholu i swobodnie zmieści się
w kieszeni. By uzyskać napój, wystarczy zmieszać proszek z 5 uncjami (ok. 148 ml) wody. Na opakowaniu widnieje skład każdej z 6 wersji (wszystkie są bezglutenowe). W koktajlach występują naturalne dodatki smakowe i sukraloza. Jeśli chodzi o kaloryczność, wiele zależy od płynu, jakim rozrobi się proszek (do V i R można dodać nie tylko wodę, ale i colę czy sok pomarańczowy; pomijając etap mieszania z wodą, od razu uzyskuje się koktajl). Sam proszek jest jednak źródłem 80 kal.
Opcje standardowe to wódka (V) i rum (R). V powstaje w wyniku 4-krotnej destylacji wódki, a R z wybornego portorykańskiego rumu. Amatorom koktajli mają być proponowane cosmopolitan, mojito, powderita, która smakuje jak margarita, lub lemon drop.
Palcohol to alkohol, tyle że w proszku, będzie więc sprzedawany w sklepach, które uzyskały koncesję. Firma sądzi, że sprzedaż rozpocznie się jesienią. Wcześniej nie będzie można skorzystać z darmowych próbek.
Ponieważ palcohol jest nowym produktem, jego potencjał kulinarny trzeba dopiero rozpoznać. Amerykanie eksperymentowali m.in. z dodawaniem powderity do guacamole czy cosmopolitana do sałatki.

Autor: Anna Błońska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz